• Kącik integracji sensorycznej

        • Dziecko – oczko w głowie, wyczekane, idealne, ale jego zachowania odbiegają w pewnym sensie od normy. To, co mówi albo robi nie do końca przypomina typowe reakcje dzieci w tym wieku. Nietypowe zachowania dzieci zawsze wprawiają rodziców w zakłopotanie i stres, że coś jest nie tak. Nie wiedzą, co zrobić i co tak naprawdę dolega dziecku.

           

          Poniżej opisujemy jedną możliwości – czyli zaburzenia integracji sensorycznej (zaburzenia SI).

           

           

          Integracja sensoryczna, inaczej sensomotoryczna, bazuje na podświadomym współdziałaniu zmysłów człowieka, które umożliwiają funkcjonowanie i wykonywanie codziennych czynności. Według A.J. Ayres „integracja sensoryczna to proces, w którym następuje organizacja dostarczanych do naszego organizmu wrażeń, tak by mogły być wykorzystywane w celowym, zakończonym sukcesem działaniu.” Zaburzenia sensoryczne pojawiają się dość szybko i są związane z układem nerwowym, który niewłaściwie organizuje bodźce zmysłowe. Takie zaburzenia nie mają związku z uszkodzeniem narządów zmysłów, np. krótkowzrocznością. Zaburzenia SI ujawniają się często u dzieci z wrodzonymi wadami układu nerwowego, słabszym układem nerwowym dziedziczonym po rodzicach, a także urodzonych z cesarskiego cięcia lub gdy matka przyjmowała w trakcie ciąży leki. Objawy zaburzenia integracji sensorycznej są dość proste do wykrycia, warto udać się do specjalisty, gdy coś nas niepokoi w zachowaniu dziecka. Oczywiście pojedynczy objaw nie świadczy od razu o istnieniu zaburzenia. Pewne zachowania mogą być po prostu reakcją na konkretne sytuacje, na przykład przemęczenie, zirytowanie, głód.

          W integracji sensorycznej bierze się pod uwagę zmysły takie jak dotyk, równowaga i propriocepcja. To właśnie na identyfikacji dysfunkcji w tych obszarach diagnozuje się zaburzenia SI.

          DOTYK

          Dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej nadwrażliwe na dotyk przesadnie reagują ból, nawet ten o niewielkim nasileniu. Długo narzekają nawet na drobne urazy. Nie lubią, jak są niespodziewanie dotykane, są szczególnie łaskotliwe. Często zdarza się, że narzekają na materiał ubrań, np. że jest zbyt szorstki lub drapie ich metka. Nie lubią czesać i myć włosów, unikają zabaw, przez które może się pobrudzić (na przykład lepienie w plastelinie, malowanie palcami, unika niektórych faktur, np. kleju, piasku).
          Zaburzenia związane z dotykiem mogą przybrać przeciwległy tor – mowa wtedy o podwrażliwości, kiedy dziecko poszukuje kontaktu i bodźców w sposób agresywny (mocno się przytula, gryzie po ręku, uderza w ludzi, ściany), nie zwraca uwagi na skaleczenia, lubi się brudzić.

          RÓWNOWAGA I RUCH (UKŁAD PROPRIOCEPTYWNY)

          Podobnie jak w przypadku dotyku objawy dotyczące równowagi i ruchu mogą wskazywać na nadwrażliwość i podwrażliwość.
          Nadwrażliwe dziecko unika zabaw i gier ruchowych, ma chorobę lokomocyjną, nie lubi wspinać się i przebywać na wysokości, nie lubi się huśtać, nie lubi, gdy ktoś nim porusza (na przykład próbuje rozhuśtać). Sprawia wrażenie słabego fizycznie dziecka, szybko się męczy.
          Podwrażliwe natomiast ma problemy z równowagą, uwielbia huśtać się i kręcić karuzelach, często huśta się na krześle, lubi szybkość i jest ciągle w ruchu. O podwrażliwości mogą świadczyć nawet subtelne sygnały, na przykład podpieranie głowy podczas rysowania lub pisania.

          SŁUCH

          Dziecko zasłania uszy, gdy słyszy niektóre dźwięki albo muzykę – jest bardzo wrażliwe na bodźce słuchowe. Nie lubi przebywać w miejscach, gdzie jest głośno – jest zirytowane, pobudzone, zdekoncentrowane. Myli się podczas wykonywania poleceń słownych, potrzebuje powtórzenia. Nie przepada za zabawkami i przedmiotami, które wydają dźwięki.

          WZROK

          Dziecko jest nadwrażliwe na światło i nie lubi, gdy wokół niego jest zbyt wiele bodźców wzrokowych – mruży oczy, gdy jest słonecznie, preferuje półmrok. Ma problemy z czytaniem i przepisywaniem z tablicy. Nie potrafi skupić wzroku na jednym przedmiocie przez dłuższy czas. W przypadku podwrażliwości – przeciwnie – jest pobudzony, gdy otoczony jest przez wiele bodźców wzrokowych, dąży do nich.

          WĘCH

          Nadwrażliwość na bodźce węchowe objawia się na przykład częstym zatykaniem nosa, mówieniem, że coś w pobliżu brzydko pachnie. Nadwrażliwe dzieci preferują potrawy o łagodnym smaku, nie lubią intensywnych zapachów, takich jak perfumy, przyprawy, mydło. Mają odruch wymiotny w stosunku do niektórych zapachów.
          Podwrażliwe natomiast wąchają rzeczy nawet te nienadające się do spożycia, lubią mocno przyprawione dania, nie potrafią rozróżnić zapachu, ignorują nawet ostre i niezbyt przyjemne zapachy.

          SI obejmuje także zaburzenia w zakresie uwagi i zachowania. Są to: nerwowość, nadpobudliwość, impulsywność. Dziecko jest niespokojne, gdy musi pozostać w ciszy lub się skoncentrować, ma zmienny nastrój, szybko się rozprasza, ma problemy ze skupieniem się na jednym zadaniu.

          Zaburzenia integracji sensorycznej u dzieci w wieku szkolnym i dorosłych mogą mieć dodatkowe objawy: na przykład słabe wyczucie odległości (stawanie za blisko ludzi, przedmiotów), mylenie kierunków, słaba koordynacja podczas gier sportowych, problemy emocjonalne (obrażanie się, upartość, agresywność), niska samoocena, brak wiary we własne możliwości, problemy z uczeniem się nowych aktywności.

           

          Zaburzenia integracji sensorycznej – czy można je wyleczyć?

          Im dziecko starsze (zwłaszcza po 9 roku życia), tym mniejsza ilość objawów powinna uzasadniać skierowanie na odpowiednie badania. Najlepsze efekty terapii integracji sensorycznej są osiągalne zanim dziecko osiągnie 10 rok życia. Najnowsze badania dotyczące plastyczności mózgu zachęcają jednak do podejmowania terapii nawet w wieku dorosłym.

          •                                 Zmysł dotyku

          W każdej grupie przedszkolnej nie trudno dostrzec dzieci, które z jakiejś znanej lub mniej znanej przyczyny stronią od kontaktu z rówieśnikami. Zazwyczaj doszukujemy się podłoża tego stanu rzeczy w systemie emocjonalnym, psychice lub po prostu nieśmiałości dziecka. Nierzadko nasze próby pomocy dziecku, sięgające do metod psychologiczno-pedagogicznych, są nieskuteczne. Takie postawy dzieci mogą bowiem wynikać z nieprawidłowo funkcjonującego, nadwrażliwego, zmysłu dotyku.

          Receptory zmysłu dotyku są rozmieszczone na całym ciele, na skórze. Pobudzane są przez bodźce zewnętrzne takie jak: dotyk, łaskotanie, faktura i konsystencja przedmiotów czy temperatura. System dotykowy jest największym układem sensorycznym, a jego funkcjonowanie ma ogromny wpływ na kształtowanie się zachowania człowieka, zarówno pod względem psychicznym jak i fizycznym. Rozwija się już w łonie matki i obok układu przedsionkowego i proprioceptywnego należy do bazowych systemów sensorycznych, które regulują pracę układu nerwowego.

          Dotyk łączy nas z otoczeniem i innymi ludźmi. Dostarcza informacji, które pozwalają na kształtowanie się prawidłowego schematu i świadomości własnego ciała, orientacji w przestrzeni, planowania motorycznego a nawet bezpieczeństwa emocjonalnego i umiejętności społecznych, co z kolei wpływa na gotowość dziecka do podjęcia nauki szkolnej.

          O nieprawidłowo funkcjonującym zmyśle dotyku możemy mówić wtedy, gdy układ nerwowy dziecka nieprawidłowo przetwarza informacje z receptorów dotyku. W przypadku wzmożonej reakcji na bodźce dotykowe, możemy mówić o obronności dotykowej. Jest to sytuacja, w której dziecko reaguje negatywnie lub bardzo emocjonalnie na niespodziewane wrażenia dotykowe, nawet lekki dotyk. Reakcje te można obserwować także w przypadku spodziewanego dotyku. Układ nerwowy dziecka nadwrażliwego postrzega większość bodźców dotykowych jako niebezpieczne, niekomfortowe lub przerażające. Odpowiedzią organizmu na takie „niebezpieczeństwa” jest walka, ucieczka lub bierność. Z boku może wydawać się to irracjonalne, ale gdy poznamy przyczynę łatwiej jest nam zrozumieć takie silne reakcje.

          Z jednej strony dziecko nadwrażliwe dotykowo unika wrażeń płynących z lekkich, powierzchownych i niespodziewanych dotknięć, z drugiej zaś często poszukuje mocniejszych wrażeń jak wtulanie się w rodziców czy ściskanie czegoś w dłoniach. Zaspokaja to potrzebę stymulacji tego systemu i pozwala stłumić nadwrażliwość na dotyk powierzchniowy.  Nie oznacza to, że chętnie przytula się do wszystkich. Posiada akceptowalne, bezpieczne osoby, którymi są najczęściej rodzice lub osoby, którym dziecko ufa i uważa ich zachowania za przewidywalne.
           

           Jak pomóc dziecku z nadwrażliwością dotykową:

           

          • Dla dziecka nadwrażliwego dotykowo dużym dyskomfortem jest dotyk (zwłaszcza niespodziewany) innej osoby. Łatwiej będzie mu się odnaleźć, jeżeli będziemy uprzedzać, przed rozpoczęciem aktywności, że np.: w tej zabawie będziemy trzymać się za ręce lub klaskać w dłonie i dobierać dziecku „spokojną” parę. A może znajdziemy zadanie dla dziecka, które jest bez pary?
          • Zadbajmy o to, by odstępy w kole między dziećmi były większe, a nasz nadwrażliwy uczeń sam wybrał koło kogo chce siedzieć. Na pewno ma kolegów koło których czuje się bezpiecznie.
          • Przeanalizujmy, czy niechęć do przebywania w kole nie wynika np. z faktu, że dzieci siadają na dywanikach lub poduszkach, których faktura jest nieprzyjemna dla dziecka nadwrażliwego. Namawianie do siedzenia na niekomfortowej macie na pewno nie wpłynie korzystnie na koncentrację dziecka na temacie zajęć. Często rozwiązaniem jest przyniesienie własnego kocyka z domu.
          • Dyskomfortu związanego z niekontrolowanym dotykiem można też uniknąć pozwalając na stanie w ostatniej parze. Dość łatwo unikniemy wtedy strachu przed niekontrolowanym dotykiem np. w plecy.
          • Zarówno w szkole jak i w przedszkolu dzieci często wspólnie korzystają z umywalek. Dbając o potrzeby ucznia z nadwrażliwością dotykową starajmy się unikać sytuacji, w której przy jego umywalce jest kilka osób. Unikniemy zarówno niechcianych szturchnięć jak i oblania ciała lub ubrania wodą czy kontaktu z wodą w temperaturze nieprzyjemnej dla takiego dziecka.
          • Zastanówmy się, czy to, że nasz uczeń nie wyciera rąk po myciu nie wynika z faktury ręczników dostępnych w szkolnej czy przedszkolnej toalecie. Przecież może mieć ze sobą swój, akceptowalny i przyjemny w dotyku ręczniczek.
          • Pozwalajmy dziecku na ściskanie i trzymanie w ręku przedmiotów, które akceptuje, zwłaszcza jeżeli go to uspokaja.
          • Nie namawiajmy za wszelką cenę do malowania palcami lub lepienia z mas plastycznych. Zaproponujmy rękawiczki medyczne (jeżeli je akceptuje) lub foremki i inne narzędzia. Być może nie zrealizujemy przez to wszystkich założeń prowadzonych zajęć plastycznych ale zadbamy o komfort dziecka i umożliwimy mu udział w zajęciach - bez histerii i stresu.
          • Niektóre zajęcia wiążą się z nauką przez dotyk np.: zajęcia z warzywami czy darami jesieni. Starajmy się uniknąć sytuacji w której dziecko MUSI wszystkiego dotknąć. Może wystarczy, jak podotyka i opowie o cechach jednego przedmiotu. A może tylko go obejrzy i opowie co widzi.
          • W czasie swobodnej zabawy pozwólmy na aranżowanie przestrzeni, w której dziecko czuje się bezpiecznie. Jeżeli tego potrzebuje to pozwólmy mu na zbudowanie domku pod ławką czy na zabawę przy stoliku oddalonym od innych dzieci.
          • Przeanalizujmy zabawy, jakie chcemy zaproponować podczas zajęć ruchowych. Zabawa w berka czy łapanie piłki z kolcami mogą być dla dziecka nadwrażliwego dotykowo bardzo stresujące. Na pewno lepiej będzie się czuło w sytuacji zabaw gładką piłką w parach (na tyle daleko od innych par, by nie obawiać się uderzania inną piłką) lub podczas biegania po wyznaczonym torze, tak by nikt się o niego nie obijał.
          • Podczas przygotowywania przedstawień, spytajmy nadwrażliwe dotykowo dziecko o zdanie co do stroju w jakim ma wystąpić. W miarę możliwości, niech wybierze fakturę materiału z którego wykonamy mu kreację. Możliwość nałożenia stroju na codzienne ubranie powinno być bardziej komfortowe. Niewygodne falbany czy szorstkie tkaniny z pewnością mogą przekreślić sukces najlepszego nawet przedstawienia.

          Wyżej wymienione pomysły to z pewnością tylko garstka, z wielu sposobów, na ułatwienie dziecku nadwrażliwemu dotykowo życia w przedszkolu. Mam nadzieję, że pomogą one Państwu zrozumieć specyficzne potrzeby dzieci nadwrażliwych dotykowo i uniknąć niepotrzebnych nieporozumień i stresu, a także przyczyną się poszerzania własnych sposobów na oswojenie nadwrażliwości dotykowej u dzieci.

          Należy pamiętać, że każde dziecko z nadwrażliwością dotykową jest inne i wymaga indywidulanego podejścia. Warto więc rozmawiać z dzieckiem co lubi, a co mu przeszkadza a przede wszystkim bacznie obserwować jego zachowanie i relacje z otoczeniem. Lepsze zrozumienie swoich potrzeb zmniejsza nieporozumienia między rówieśnikami. 

           

          Przykłady kilku zabaw stymulujących system dotykowy u dzieci:

          Piaskowe zabawy

           Piasek kinetyczny, pucholina, piaskolina - wielka frajda dla dzieci i znakomite rozwiązanie na deszczowe czy chorobowe dni. Wszystkie te masy mają mnóstwo zalet... usprawniają małe raczki, działają antystresowo. Dziś przedstawiam Wam przepis na piasek domowej roboty.

           Potrzebujemy:

          • 8 szklanek mąki kukurydzianej
          • 1,5 szklanki oliwki kosmetycznej
          • barwniki spożywcze do zabarwienia masy (opcjonalnie)

           

          Masa jest bardzo fajna , bardzo dobrze się lepi, ugniata, babki z niej wychodzą jak z prawdziwego piasku. Dodatkowym plusem jest fakt, iż fantastycznie nawilża skórę (to za sprawą oliwki, którą się dodaje do stworzenia piasku).

          Nie ma problemu z jej sprzątaniem... bezproblemowo daje się usunąć z podłogi, wystarczy zgarnąć piasek, ubić i włożyć do wiaderka, zamknąć i wykorzystać do ponownej zabawy za jakiś czas.

           

          Zabawy z pianką do golenia

           Piankę do golenia możemy wykorzystać do malowania. Wystarczy do pianki do golenia dodać barwniki spożywcze i powstaną farbki, którymi można malować pędzelkiem ale najlepiej rączkami. Polecam malowanie w wannie... dużo mniej sprzątania, wystarczy zarówno piankę jak i dzieci spłukać wodą ;)

          Po piance do golenia można również malować. Wystarczy nanieść na nią odrobinę farby w różnych kolorach i za pomocą widelca tworzyć esy-floresy.

           

          Zabawy ryżowe

           Wystarczy zabarwić ryż za pomocą bibuły czy też barwnika spożywczego a bawić się nim można na kilka sposobów... można tworzyć kolorowe obrazki, pisać literki i cyferki po ryżu, można stworzyć ryżowe pudełko sensoryczne.

          Masa plastyczna „Kaszolina” świetna masa i bardzo prosta w przygotowaniu. Filmik poniżej.

          https://www.youtube.com/watch?v=DHEu4x2adZI


          DOMOWA CIASTOLINA

          Składniki:

          – torebka galaretki owocowej (w naszym przypadku agrestowa, ok. 75g)

          – 0,5 szklanki drobnej soli kuchennej (szklanka po nutelli)

          – 2 łyżki oleju roślinnego

          – 2 niepełne szklanki mąki pszennej (szklanka po nutelli)

          – szklanka ciepłej wody (nie wrzącej).

           

          •                                  Zabawy sensoryczne

          By kolor ciastoliny stał się bardziej wyrazisty można dodać barwnika spożywczego lub farby (my dodaliśmy odrobinę zielonej farbki plakatowej). Całość wymieszałam drewnianą łyżką aż nabrała konsystencji ciastoliny. Na koniec oprószyłam delikatnie mąką prawie gotową masę i zagniotłam raz jeszcze, by ciasto nie przyklejało się do rąk. Pięknie pachnąca ciastolina jest gotowa!

           

           

          link do filmiku: https://youtu.be/rXl2C_7RfjM